Kłopoty Henia Widery
Henryk Widera rozbił się 14.10.2017 r. u wybrzeży miejscowości Sanary Sur Mer - położonej nad Morzem Śródziemnym niedaleko Tulonu.
Heniu jest cały, ale Gawot nie przetrwał. Dzięki pomocy życzliwych ludzi podejmowano próby ratowania jachtu, niestety skuteczne tylko w pewnym zakresie. Więcej info i zdjęć tutaj.
Henio wraca do domu – pociągiem… (tekst Wiesława Seidlera, zdjęcia w załączonych plikach).
Pożegnanie z Gawotem - reportaż Izabeli Jarząbek zamieszczony na stronie Konsulatu Generalnego RP w Lyonie.
Trzecia młodość Widery - reportaż TVP.