Cisza... Grypa w tym roku PO-WA-LA niestety. Ale wracamy do zdrowia i czas na spotkanie(bez całusów!!!), może przy cieście? Co Wy na to? Bo na kijki po przeziębieniu jeszcze za wcześnie. A ja dzisiaj rozbieram choinkę, trochę szkoda... taka ładna...
Życzę zdrówka.
Gabrysia.