I dokładnie o to chodzi , jak napisał "starszy dziadek " "( To jedna rzecz, a druga to nawet gdyby faktycznie nie trafił to sędzia nie mógłby tego zobaczyć gdyż był oddalony o dobre 20 minut drogi ) " jacht Sagala zarobił DNS - nie wystartował prawidłowo. Start znajdował się pomiędzy boją a statkiem komisji ( należy czytać dokładnie Instrukcję Żeglugi. Skoro statek komisji już nie znajdował się na swojej pozycji , to linia startu została zamknięta i wszystkie jachty , które do tego czasu nie wystartowały w sposób zgodny z Instrukcją Żeglugi dostają DNS. Sam kolega potwierdził ten fakt swoją wypowiedzią na tym forum.
Komunikat Komisji Sędziowskiej został podany na kanale 77 VHF w odpowiednim czasie ( dla nie czytających dokładnie napiszę że na 10 sek. przed zamknięciem linii startu ). Dla zakończenia dyskusji napiszę tylko , że stosowne komunikaty o przesunięciu czasu startu zostały wywieszone w piątek ( przy namiocie z "wurstami" ) w dwóch językach ( polski i niemiecki ) i dziwnym trafem , nasi koledzy z Niemiec nie spóźnili się na start

? - widocznie naród bardziej obowiązkowy i oczytany.
Już całkiem na zakończenie , to w przyszłym roku starty i meta będą filmowane - aby nie było niedopowiedzeń , a komunikaty komisji będą nagrywane - sami robimy z tych regat Orwela .
Przestroga na przyszłość - słuchać komunikatów Komisji Sędziowskiej na VHF i dokładnie czytać Instrukcję Żeglugi.
Na pewno , w przyszłym roku tzw. awanturnicy będą mieli ciężko , bo trudno będzie im znaleźć argumenty na "swoje potraktowanie"
Pozdrawiam:
Andrzej