54 Etapowe Regaty Turystyczne rozgrywane wg formuly NHC.

[Marek s/y "RUDZIK"]

W kalendarzu regat jachtów balastowych 2018; 54 Etapowe Regaty Turystyczne mają być rozgrywane tylko wg systemu handicapowego NHC. Ostatnie ERT pokazały jakie negatywne jest nastawienie niektórych żeglarzy do tej formuły. W ostatnich ERT były klasy KWR i NHC, wyeliminowano klasy otwarte, było to do przyjęcia. W tegorocznych regatach organizator narzuca tylko NHC. System handicapowy NHC ma w takich regatach wady. Zmienna wartość współczynnika uniemożliwia samemu ustalenie zajętego miejsca w wyścigu, a podczas wyścigu ustalenie taktyki, co wyeliminuje ciekawe dyskusje po wyścigu.  Organizatorem 54 ERT jest ZOZŻ, to są nasze regaty i możemy domagać się jak chcemy się ścigać.
Dyskusja na tym forum winna być zauważona.
Marek s/y"RUDZIK"

[Bronek s/y LIVELY]

Witaj Marku,
Do niektórych naszych kolegów dotarło w grudniu zapytanie odnośnie proponowanych zmian w 54 Etapowych Regatach Turystycznych. Propozycja dotyczy nie tylko wprowadzenia systemu handicapowego NHC do oceny naszych wysiłków regatowych, ale także dotyczącego organizacji regat w tym zmiany tradycyjnych tras i miejsca staru i mety. Propozycję zmian dołączam poniżej. Dziwi mnie fakt ukrywania dokumentów przed szerszą bracią żeglarską. Muszę nadmienić, że dotarła do mnie informacja, że w 54 ERT decyzją prezesa ZOZŻ w Szczecinie Pana Zbigniewa Zalewskiego zostały przywrócone stare formuły KWR i ORC, a tylko jachty w klasie otwartej klasyfikowane będą w NHC. Wybór klasyfikacji będzie należał do skipera. Podobno jeszcze trwają dyskusje odnośnie ostatecznej wersji kalendarza regat w 2018 roku.

[Janusz O Dana]

Witam. Podzielam Koledzy Wasze zdanie.Narzucanie nam jedynie słusznej formuły w/g której będą rozgrywane regaty jest nie w porządku.Istnieje  możliwość wyboru grupy,w której można współzawodniczyć i to żeglarz decydował w której wystartuje.Dotąd to działało,więc po co przy tym majstrować? A jeśli majstrować warto zapytać najpierw głównych zainteresowanych,czyli nas żeglarzy co o tym sądzimy. Dobrze,że wycofano się z tej decyzji . Do zobaczenia na regatach.Pozdrawiam!

[ZDZISŁAW LOW BUDGET]

WITAJ MARKU
Włączam się do dyskusji na temat 54ERT
Jak sam zauważyłeś na ostatnich  ERT przelicznik NHC narobił więcej złej krwi  wśród żeglarzy niż  dobrego tzn.Andrzej Armiński wprowadzając go nie poczynił szeroko rozumianej konsultacji (rozmów)wśród zeglarzy czy chcą  się ścigać i z czym tą formułę się je,ciekawym obrazem były regaty ,,środowe''
gdzie frekwencja spadała,dopóki były płacone wygrane biegi jakoś to się kreciło(z coraz mniejszą liczbą łódek),
Nie może być tak aby narzucano ,,coś"czego ludzie nie znają i nie chcą,
Myślę ze zarząd OZZ postąpi słusznie i regaty odbędą się w/g starej reguły ku uciesze nas wszystkich
POZDRAWIAM ZDZISŁAW S/Y LOW BUDGET

[Bronek s/y LIVELY]

Witajcie Koledzy,
Cieszę się, ze wywołana przez Marka dyskusja nabiera rozpędu. Co prawda, decyzja Prezesa o przywróceniu formuł KWR i ORC w tych regatach powinna zakończyć dyskusję ale... Jest druga część proponowanych zmian i dotyczy organizacji regat. Obejrzyjcie mój załącznik do poprzedniego wpisu. Od razu przedstawiam swoje uwagi i propozycje.
1.   Początek   regat w Kamieniu Pomorskim - pomysł ciekawy , ale   gorzej z realizacją.
Większość jachtów płynie ze Szczecina i na pokonanie tej trasy przez większe jachty trzeba będzie zarezerwować 2 dni - Szczecin do Świnoujścia i ze Świnoujścia do Dziwnowa jeżeli nie chce się pływać nocą.
Mniejsze jachty mają lepiej, bo istnieje możliwość pokonania trasy w jeden dzień, jeżeli nie spóźni się na otwarcie mostu w Wolinie.   
2.   Wydaje mi się, że ze względów  na tradycje tych regat nie należy zmieniać miejsca startu, tym bardziej, że w niedalekiej przyszłości Marina Trzebież zostanie odbudowana i unowocześniona.   
3.   Proponuję rozgrywanie dwóch etapów morskich Świnoujście – Dziwnów i Dziwnów-Świnoujście z przerwą na Kamień Pomorski i   wyścig po Zalewie Kamieńskim.
Żaden jacht nie będzie wtedy uzależniony od przejścia pod mostem w Wolinie.
4.   Wykreślenie z listy  Mariny Nowe Warpno  uważam za największy błąd. Miasteczko w ostatnich latach poczyniło ogromną ilość inwestycji podkreślając mocno związek z żeglarzami – Aleja Żeglarzy z naszego regionu, promenada znakomitych żeglarzy i pomnik poświęcony światowym odkryciom żeglarskim.
Pomosty mariny są remontowane, teren wokół  zagospodarowywany i my nie chcemy tego zauważyć i z tego skorzystać?
Wyeliminowanie Nowego Warpna z regat tylko dlatego, że nie dotrze tam samochodem ekipa brzegowa jest co najmniej śmieszne.
5.   Drugim potężnym błędem jest  wprowadzenie ERT na jezioro Dąbie. Większość uczestników pływa po nim, dobrze je zna i nie ma tutaj mowy o turystyce.
Jezioro na przełomie lipca i sierpnia potężnie zakwita i rozgrywanie biegów nie ma sensu. Załapanie „kapusty”  na balast czy płetwę sterową eliminuje każdego z wyścigu.   
Miałem nadzieję , że ZOZŻ będzie raczej ograniczał ilość regat rozgrywanych na jeziorze Dąbie.
6.   Ze względu na towarzysko-rodzinne załogi nie należy zwiększać ilości wyścigów.  Biegi „app and  down” z tego typu regat należy wyeliminować.
7.   Aby uatrakcyjnić wyścigi należy też ograniczyć biegi „od do” bez jakichkolwiek punktów zwrotnych. Zależą one jedynie od ilości postawionych żagli , bez pomysłu na wysiłek związany ze zmianą kierunków wiatrów.
8.   Zakończenie regat w Marinie North-East w Szczecinie i tam nocleg, też nie jest najlepszym pomysłem. Marina jest mała i w sezonie całkowicie zatłoczona. Dla wielu miejscowych żeglarzy nie wnosi nic nowego, a „przyjezdni” zawsze mogą sami dopłynąć.
Ze względu na tradycję regat nie zmieniałbym miejsc startu i mety w Trzebieży.  Mamy tam wieloletniego sympatyka żeglarstwa – burmistrza Polic.
Ciekaw jestem co o tym myślicie ?

 

[Janusz O Dana]

Witam Bronek. W pełni zgadzam się z tym,co wyżej napisałeś.ERT są regatami -jak sama nazwa wskazuje-turystycznymi.Trzebież przez tyle lat była miejscem ich rozpoczęcia i niech tak pozostanie. Mamy tam bardzo życzliwych nam przyjaciół w osobach  m/innymi Pana Burmistrza i Kapitana Portu. Robienie długich i"pustych "przebiegów nie ma sensu/start w Kamieniu/ Rozgrywanie regat z udziałem tak dużej ilości jachtów na jez Dąbie jest złym pomysłem. App and down.To nie powinno mieć miejsca na żadnych regatach jachtów turystycznych.Natomiast zakończenie regat w Marinie North-East w/g mnie jest dobrą ideą.Z pewnych żródeł wiem,że bardzo nas tam chcą i będą szczerze gościć. Ot i to tyle . Serdeczne pozdrowienia od nas dla Was.

[Marek s/y "RUDZIK"]

Witam Kolegów, popieram Wasze uwagi.
1. W regatach turystycznych najlepsze wyścigi z jednego portu do następnego, z bojami zwrotnymi, żeby były ciekawsze.
2. Jak najmniej wyścigów po trójkącie czy "app and down". Będąc w Kamieniu Pomorskim to obowiązek.
3. W Świnoujściu unikajmy postoju w sobotę, niedzielę, za duży tłok.
Propozycja - trasa bez mostów w Wolinie - może raz tak, do propozycji Bronka.
sobota            Trzebież - Wolin
niedziela         Wolin - Nowe Warpno
poniedziałek   Nowe Warpno - Świnoujście
wtorek            Świnoujście - Dziwnów
środa              Kamień Pomorski
czwartek         Dziwnów - Świnoujście
piątek             Świnoujście - Stepnica
sobota            Stepnica - meta, na Roztoce Odrzańskiej przed wejściem w kanały
niedziela         zakończenie w Szczecinie
Pozdrawiam
Marek

[Radek S/Y Mescalero]

Witam wszystkich.Pozwolę sobie załączyć moją korespondencję z dnia 02/01/2018 z Panem A.A.Jeszcze wtedy nie znałem wszystkich szczegółów dotyczących organizacji ERT,a mianowicie ,pozyskania nowego sponsora w postaci Miasta Szczecin,który zasili budżet regat znaczną kwotą.Dlatego też organizatorowi bardzo zależy na rozpoczęciu i zakończeniu ERT w Szczecinie.W związku z tymi nowymi okolicznościami ,mój mail do Pana A.A. był nietrafiony.Już niebawem otrzymacie od Izy K. bardzo dobry plan ERT,który jest do zaakceptowania i poparcia przez nas.

 
From: okinski
Sent: Tuesday, January 2, 2018 8:22 PM
To: aa@
Cc: biuro@zozz.com.pl
Subject: FWD: FWD: FWD: Etapowe Regaty Turystyczne 2018/
 
 
Szanowny Panie Armiński.
Po przeczytaniu Pańskiej propozycji zmian w organizacji ERT,mam dużą wątpliwość co do zasadności tych działań.53 razy ERT odbywały się na Zalewie Szczecińskim i wokół wyspy Wolin.I niech tak zostanie,proszę uszanować tradycję.Start i meta w Trzebierzy jest idealnym miejscem dla wszystkich żeglarzy,zarówno ze Szczecina jak Świnoujścia,Wolina i Dziwnowa,którzy stanowią większość.W 53 ERT uczestniczył tylko 1 jacht z Trójmiasta.Dlaczego Trzebierz?Dlatego,że znajduje się w połowie drogi Szczecin-Świnoujście.Zaczynamy ERT zawsze w piątek, po pracy, rejsem do Trzebierzy i kończymy w niedzielę po zakończeniu,nie tracąc dodatkowego dnia urlopu.Tak więc,robiąc start w Kamieniu Pom. funduje  Pan szczecinianom, na dużych jachtach około 50mil żeglugi non stop .I może trochę mniej mil na mniejszych jachtach,ale za to podporządkowanym godzinom otwarcia mostu w Wolinie.Z założenia daje to 2 dni żeglugi.My z  wybrzeża poświęcimy dodatkowo poniedziałek po regatach.Szczególnie  nie możliwe jest przejście w sobotę ze Stepnicy na Jezioro Dąbie,od godz 09:00 i wystartowanie do dwóch wyścigów o 12:00,a po nich przejcie do North East Marina.W śród nas jest wielu starszych i bardzo młodych(dzieci) żeglarzy.Pan nie bierze pod uwagę ich kondycji ?To są z nazwy Regaty Turystyczne,nazywane również rodzinnymi,mające na celu integrację i rodzinne spędzenie czasu.
Bardzo Pana proszę o zastanowienie,czy swoim działaniem ,nie zniechęci Pan żeglarzy do uczestnictwa,a tym samym do osłabienia i tak malejącej frekwencji?

W dniu 2018-01-02 23:43:04 użytkownik Andrzej Armiński <aa@aarminski.com.pl> napisał:
Szanowny Panie Radku,
 
przecenia Pan moje możliwości sprawcze i decyzyjne. To nie ja będę decydował, czy Etapowe Regaty Turystyczne rozpoczną się w Kamieniu Pomorskim i zakończą się w Szczecinie.
 
Ważny głos w planowaniu ERT mają gminy, które goszczą żeglarzy. Pan prezes Zbigniew Zalewski i zarząd ZOZŻ dokładają wszelkich starań, aby pozyskać dla regat możnych mecenasów, a miasto Szczecin z pewnością do takich należy.
 
Serdecznie pozdrawiam
 
Andrzej Armiński
 
 

[Szymon s/y ONE]

Wtam Wszystkich,

Ja rowniez uwazam, ze wprowadzanie na sile wspolczynika NHC jest bezcelowe. Moim zdaniem powinien byc zachowany podzial na:

klasy otwarte dla nowych regatowcow i tych ktorzy w regatach startuja dla przyjemnosci

KWR i ORC (Ale liczone przy uzyciu programu ORC scorer metoda PCS) dla tych, ktorzy chca sie scigac na wyzszym poziomie.

NHC jest dla poczatkujacych niezrozumiale i moze zniechecac do brania udzialu w regatach.

Uwazam tez ze kalendarz jest zestawiony w niewlasciwy sposob. W drugi i trzeci weekend Sierpnia nie ma zadnych regat a czwarty weekend beda sie odbywac regaty cztery razy (Mantra, Miedzymielizniane, Samotnikow i Baltic Cup w Kolobrzegu)

Proponuje wziac pod rozwage, ze wobec wielkiej ilosci roslinnosci zarastajacej Jezioro Dabskie nalezy rozwazyc rozgrywanie wiekszej ilosci pucharowych regat na Zalewie Szczecinskim. Z pewnoscia wiecej lodek ze Swinoujscia bedzie bralo udzial.
Wydaje mi sie, ze warto wprowadzic klasyfikacje klubowa z pucharem dla klubu zeglarskiego bioracego najbardziej aktywny udzial w regatach. Moglo by to zdopingowac wieksza ilosc zeglarzy do udzialu w regatach.

[Radek S/Y Mescalero]

Szanowni Państwo,

 

serdecznie zapraszam organizatorów regat jachtów balastowych na spotkanie poświęcone planom ZOZŻ zmierzającym do upowszechnienia systemu handicapowego RYA National Handicap for Cruisers (NHC).

 

ZOZŻ wspiera NHC jako uniwersalny, sprawiedliwy, tani i łatwy w stosowaniu system przeprowadzania regat, integrujący całe środowisko żeglarskie.

 

Podczas spotkania przedstawię nowe inicjatywy ZOZŻ dla upowszechnienia i ułatwienia stosowania NHC:

 

·         Zachodniopomorski Żeglarski Puchar Sezonu NHC - nowa nagroda, o którą mogą rywalizować wszystkie jachty balastowe,

 

·         zalecane sposoby organizacji regat NHC i przeliczanie wyników regat z zastosowaniem algorytmu statystycznego,

 

·         oprogramowanie NHC na stronie internetowej ZOZŻ, dostępne dla wszystkich organizatorów regat.

 

Spotkanie odbędzie się w piątek, 23 lutego 2018 o godzinie 18:00 w tawernie w Camping Marina przy ul. Przestrzennej 23 w Szczecinie.

 

Z poważaniem

 

Zbigniew Zalewski

Prezes ZOZŻ

[Radek S/Y Mescalero]

Cytując SAILPORTAL.PL:
 NHC to formuła przeznaczona dla cyklicznych regat klubowych (w Polsce Regaty w Każdą Środę)

- wyścigi NHC powinny odbywać się na tym samym akwenie (w ERT akwen się stale zmienia)

- wyścigi NHC powinny odbywać się na takiej samej trasie (optymalnie up & down)

- formuły NHC nie stosuje się dla wyścigów na różnych dowolnych trasach typu inshore i ofshore (a takie zróżnicowane wyścigi są właśnie w ERT) !!!!!!!!!

przeliczanie w tego typu wyścigach może dać błędne wyniki !!!

[Radek S/Y Mescalero]

Witam,czy ktoś z Państwa był na spotkaniu  23 lutego 2018 o godzinie 18:00 w tawernie w Camping Marina przy ul. Przestrzennej 23 w Szczecinie?

[Piotr S - ACCU]

Dowiedziałem się o spotkaniu w Jakuszycach, trochę daleko. Spotkania tego typu powinny być robione na jesieni, po zakończeniu sezonu. Teraz przecież jest już kalendarz podany.

[Stanley s/y FUJIMO55]

Witam, bardzo się cieszę z podjętego tematu 54.ETR i formuły NHC.
Podobnie jak większość zabierających głos w dyskusji uważam, że nie można na siłę narzucać klasyfikacji i przeliczników, które nie są akceptowane przez zainteresowanych czyli uczestników regat. Szczególnie dotyczy to współczynnika NHC, który nigdy nie aspirował do idealnego ale stosowany w myśl założeń jego twórców: ten sam akwen, ta sama tras najlepiej up and down, odpowiednia ilość wyścigów a przede wszystkim stosowanie wyróżnika bazowego dla każdej jednostki wyliczonego i udostępnionego przez RYA - próbował korygować osiągi poszczególnych jednostek na potrzeby klubowe.
W zeszłorocznej edycji 53.ETR regat z przelicznikiem NHC założenia RYA odbiegały od rzeczywistości a współczynniki bazowe brane były "na podstawie doświadczenia" a nie tabel RYA-a, co budziło wiele kontrowersji.
Reasumując uważam, że o popularności danej klasyfikacji świadczy ilość startujących jednostek. Do tej pory dominowały klasy otwarte oparte o pomiar długości, KWR i ORC i ze względu na ich popularność proponowałbym ich pozostawienie.  Dla chętnych i zwolenników NHC można wprowadzić dodatkową klasyfikację i ustalić minimalny limit  zgłoszonych jednostek jak dla wszystkich pozostałych klas a uczestnicy pokażą gdzie chcą być klasyfikowani.
Co do pozostałych proponowanych zmian uważam, że  bardzo dobrym pomysłem jest próba ominięcia mostu w Wolinie i zwiększenie ilości etapów morskich. Pominięcie Nowego Warpna w kalendarzu imprezy uważam za błąd. Jest to naprawdę piękne miejsce o dużych walorach turystycznych, które warto odwiedzić i promować.
Przelot na Dąbie, przeprowadzenie tam wyścigów i dopłynięcie do Szczecina w ciągu jednego dnia uważam za bardzo dyskusyjne i chyba niepotrzebne.
Jak koledzy zauważyli jezioro to na przełomie lipca i sierpnia bardzo zarasta i nie jest atrakcyjne pod względem regatowym.
ERT to już wieloletnia tradycja ze startem i metą w Trzebieży. Myślę, że warto to uszanować i dalej promować ten trochę zaniedbany ale mający potencjał i "duszę" port.
Pozdrowienia, S.Lenkiewicz - FUJIMO55.

[Cezary Black Devil]

Witam, przez ostatnie 4 lata nie bralem udzialu w ERT, ale planuje wziasc udzial w tym roku. Szukajac w sieci wiadomosci na temat tegorocznych regat wpadlem na ta dyskusje. Dlatego pozwole sobie dorzucic pare komentarzy. Po pierwsze wprowadzenie przelicznika dla klasy open ma sens, bez niego wlasciwie karty byly rozdane jeszcze przed regatami. Czy to ma byc NHC a nie jakis prostszy system to mozna podyskutowac. Ja rozpoczynam i koncze kazdy sezon na Elbie i tam bardzo dobrze sie sprawdza Yardstick.
Jezeli chodzi o zmiane trasy aby uniknac przejscia pod mostem w Wolinie to pomysl jest dobry, zostalbym ale przy rozpoczeciu i zakonczeniu regat w Trzebierzy.
Jezeli chodzi o etapy, to ze wzgledu ze sa to regaty turystyczne, cale rodziny lacznie z czworonogami, powinne one nie byc za dlugie ale w miare mozliwosci urozmaicone bojami zwrotnymi.

Pozdrowienia i do zobaczenia na regatach, ajkiekolwiek nie beda.

Cezary