Slipowanie i relaks z grabiami
W pierwszą sobotę listopada dwie ekipy miały pełne ręce roboty. Jedni slipowali pozostałe przy kei jachty, a drudzy grabili i wywozili liście. Prace trwały do późnego popołudnia i zostały zakończone grillowaniem. Fotorelacja autorstwa Bożenki (Szaman S) w naszej galerii.
Poniżej, jak zwykle, filmik.