Andrzej ! Zwracam honor, chociaż bardziej myślałam o rejsach morskich. Szkoda,że to forum najczęściej używane jest do pyskówek, bo gdyby ktoś rzucił hasło, że "Żak" potrzebuje silnika, czy jakiejś pomocy, to jestem przekonana, że znalazłoby się rozwiązanie. W Klubie jest wielu ludzi dobrej woli, którzy
mają przeróżne możliwości lub potrafią znaleźć gdzieś w ogłoszeniach jakieś okazje ( chociażby nasz dźwig) . Zwalanie wszystkich problemów tylko na Zarząd spowoduje, że przy następnych wyborach będziemy musieli urządzać łapanki. Poza tym, nikt chyba w Klubie nie odważyłby się podważać działań Twoich i Twojej ekipy na rzecz Klubu.
Jeszcze jedna rzecz: kiedy przyszłam do Klubu byłam w Waszym wieku i kompletnie nie wiedziałam jak zwracać się do starszych ode mnie. Wytłumaczył mi to ś.p. Ziomek - jeżeli ktoś starszy zwraca się do ciebie na ty, to ty też się zwracasz do niego na ty. Zresztą cały świat żeglarski mówi sobie na ty, a u nas Pan, Pani. Przyjmijcie tą zasadę, bo to ułatwia kontakty międzyludzkie.
Przepraszam Cię,że cały ten wpis jest jakby odpowiedzią na twoje drobne sprostowanie, ale nie potrafię pisać z anonimem.
Na temat "Gaudeamusa" nie będę się wypowiadać, bo Rafała bardzo lubię ,chociaż nie zawsze musieliśmy się we wszystkim zgadzać. Aktualnie sprawa
rozpatrywana jest wyłącznie przez Zarząd, a koledzy zamiast wypisywać te wszystkie bzdury na forum mogliby udzielić mu poparcia właśnie na Zarządzie.
Pozdrawiam
Ania